Tu odgrzewka, tam odgrzewaka...znaczy święta. W ten czas leniwej zadumy fajnie jest obejrzeć coś fajnego. Nie wiem jak Wam, ale mnie się to nieoczekiwanie udało I choć początkowo byłem nastawiony bardzo sceptycznie, to jednak "Graceland" ostatni twór Jeffa Eastina przykuł mnie do fotela na długie godziny.
"Of all the gin joints in all the towns in all the world, she walks into mine." CASABLANCA, 1942
▼
sobota, 27 grudnia 2014
czwartek, 11 grudnia 2014
[36] Serial: "Układ warszawski' (2011)
Miałem napisać o filmach, które ostatnio obejrzałem ("Niezniszczalni 3" i "Strażnik czasu"), ale na razie ważniejszym wydaje mi się podzielenie opinią o serialu jaki wczoraj skończyłem oglądać. Mowa tutaj oczywiście, jak wiadomo z tytułu, o "Układzie warszawskim", czyli jednej z niewielu po "Kryminalnych" (a może jedynej?) prób stworzenia TVN-owskiego serialu kryminalnego. Czy próba wypadła pomyślnie? Tego dowiecie się w dalszej części tekstu. Zapraszam!
poniedziałek, 8 grudnia 2014
[97] Film: "The November Man" (2014)
Są takie okresy, kiedy całymi tygodniami mogę nie oglądać filmów i jest mi z tym całkiem dobrze. Nie odczuwam jakiegoś specjalnego ssania, czy też innych symptomów "filmowego głodu". Jednak, gdy już zacznę, to wtedy przez pewien czas nie mogę przestać i muszę dostarczać swojemu organizmowi co dzień po 1-2 nowe filmidła, aż znów w pełni zaspokoję pragnienie i będę mógł zrobić sobie kolejną przerwę. Taki okres "filmowego głodu" zaczął się kilka dni temu, więc karmię się nowymi (nie zawsze, bo czasami starymi nieznanymi do tej pory) produkcjami. Ostatnią z nich jest "The November Man" - kolejna historia o szpiegach, CIA, Rosji i żądzy panowania nad światem, skontrastowana z chęcią prowadzenia zwyczajnego życia przez osoby w nią zaangażowane.
niedziela, 7 grudnia 2014
[96] Film: "Furia / Fury" (2014)
Dziś zauważyłem, że bardzo dawno nie pisałem o żadnym filmie (ostatnia notka to połowa sierpnia!), a że wczoraj obejrzałem coś co wydaje mi się warte skomentowania, co za tym idzie zapraszam na recenzję "Furi" z lansersko ostrzyżonym Bradem Pittem w roli głównej.
piątek, 5 grudnia 2014
Maniek komentuje...abonament-radiowo telewizyjny
No nie, nie mogę sobie tego darować i muszę to skomentować. Dziś doszło do kolejnego absurdu w tym zwyrodniałym i pełnym bezsensów kraju. Otóż w Teleexpressie został wyemitowany news z kilkoma zmurszałymi dziadkami mówiącymi o tym, że płacenie abonamentu haraczu radiowo-telewizyjnego jest bardzo fajną sprawą i oni w zamian za to, że my jak idioci bulimy na ich wielkie i niepotrzebne pensje, dadzą nam darmowy dostęp do VOD TVP, w którym będziemy mogli oglądać do woli takie hity naszej telewizji jak: "Barwy szczęścia", "M jak miłość" i "Cisza nad rozlewiskiem"!!! Naprawdę?! To nie żart? To na to idą moje ciężko zarobione pieniądze?! To dlatego ja nie mogę zobaczyć jak nasi wygrywają mistrzostwa świata w siatkówce, bo na taki chłam poszła kasa zgromadzona z abonamentu i tych zajebanych reklam, które są puszczane już zupełnie bez opamiętania? No ja pierdolę! Za takie coś sąd powinien być, bo to chyba jest niewywiązywanie się z obowiązków zawartych w koncesji. Ale co ja mogę :/ Tyle mojego, że sobie pogadam...
Pierdolić abonament RTV!!!
wtorek, 2 grudnia 2014
[113] Książka: "Wójt. Jedziemy z frajerami! Całe moje życie" - Janusz Wójcik (2014)
Jak sami zapewne wiecie, czasami zdarzają się książki, które nie wiadomo za bardzo jak ocenić i jak się do nich odnieść. Dzieje się tak z powodu ogromnej sprzeczności jaka z nich płynie. Tak jest właśnie z autobiograficzną książką - choć jak liczni uważają, to za duże słowo na ten twór - Janusza Wójcika, polskiego piłkarza, polityka, trenera reprezentacji olimpijskiej z 1992 roku, a także seniorskiej kadry 1997-1998 oraz klubów takich jak Jagiellonia Białystok, czy Legia Warszawa.