Witam was wszystkich w kolejny piękny jesienny poniedziałek! Dziś po raz kolejny mam dla was recenzję filmu. Filmu dobrego, choć w pewnych chwilach nawet starającego się być za fajnym, co sprawia, że jest przez to mniej fajny niż mógłby być, gdyby aż tak fajny być się nie starał. Zamotałem? Troszkę, ale poniżej wszystko wyjaśnię. Jason Bourne.
"Of all the gin joints in all the towns in all the world, she walks into mine." CASABLANCA, 1942
poniedziałek, 31 października 2016
poniedziałek, 24 października 2016
[163] Film: "Mechanik. Konfrontacja" (2016)
Na pewno jest wśród Was grono osób lubiących Jasona Stathama. Ja także należę do grupy wielbicieli "talentu" Transportera, jednak z przykrością muszę stwierdzić, że jego ostatnie wybory ról do zagrania stawiają cały jego image w nie najlepszym świetle. Coraz więcej filmów to niestety produkcje klasy B, które są kopią schematów, z których znamy Stathama już od wielu lat. Podobnie jest z kontynuacją Mechanika. Prawo zemsty - niezaprzeczalnego sukcesu komercyjnego - czyli Mechanikiem. Konfrontacją. Zapraszam na recenzję!
poniedziałek, 17 października 2016
[208] Książka: "Tom kultury. Lata 50." (2008)
Na 60cio lecie swojego istnienia EMPIK postanowił wydać nakładem wydawnictwa Vesper 6 tomów tzw. kultury, czyli książeczek podzielonych na dziesięciolecia, zawierających najważniejsze wydarzenia z dziedziny kultury w Polsce i na świecie od lat 50. do roku 2008. Kupiłem je już dawno temu, jednak nigdy jakoś nie miałem serca, żeby się za nie zabrać, aż do teraz. Kilka dni temu przeczytałem pierwszy z tomów przedstawiający fakty z lat 50tych.
poniedziałek, 10 października 2016
[162] Film: "Pitbull. Nowe porządki" (2016)
Patryk Vega to dziwny gość. Pełen absurdalnych skrajności i przeciwieństw. Raz prezentuje nam mocnego jak nierozcieńczona księżycówka Pitbulla (raczej serial niż film) a zaraz potem dostajemy zakalcowate Ciacho.
Później ni z gruchy, ni z pietruchy nijakiego i kiczowatego Hansa Klossa i równie srakie Last Minute. W między czasie dokłada świetny Instynkt - ponownie serial. Aby na dobitkę jebnąć nas rewelacyjnymi Służbami specjalnymi (również raczej serial). No i teraz czas na powrót do źródeł. Do Pitbulla, od którego wszystko się zaczęło (no prawie, bo byli przecież jeszcze Kryminalni). Tylko, że ten nowy Pitbull to już nie jest ten Pitbull jakiego znamy i szanujemy. Parafrazując wypowiedź jednego ze współwięźniów Kilera: "To ma być Pitbull?! To jakaś popierdułka, nie Pitbull."
Później ni z gruchy, ni z pietruchy nijakiego i kiczowatego Hansa Klossa i równie srakie Last Minute. W między czasie dokłada świetny Instynkt - ponownie serial. Aby na dobitkę jebnąć nas rewelacyjnymi Służbami specjalnymi (również raczej serial). No i teraz czas na powrót do źródeł. Do Pitbulla, od którego wszystko się zaczęło (no prawie, bo byli przecież jeszcze Kryminalni). Tylko, że ten nowy Pitbull to już nie jest ten Pitbull jakiego znamy i szanujemy. Parafrazując wypowiedź jednego ze współwięźniów Kilera: "To ma być Pitbull?! To jakaś popierdułka, nie Pitbull."
Etykiety:
Andrzej Grabowski,
Bogusław Linda,
film 2016,
film akcji,
Film Polski,
kryminał,
Krzysztof Czeczot,
Patryk Vega,
Piotr Stramowski,
sensacja
poniedziałek, 3 października 2016
Subskrybuj:
Posty (Atom)